Pierwszy chyba w historii film "found footage", który przeraził spore grono widzów, kiedy pierwszy raz wyszedł do kin. Jego budżet był skromny, bo zaledwie 30 tyś dolarów, a zarobił 200+ mln dolarów.
Akcja wita nas skromną historyjką grupki studentów, która przygotowuje dokument na temat miejskiej legendy wiedźmy z Blair. Według niej tajemnicza kobieta porywała dzieci w lasach Black Hills - torturowała je, a następnie zabijała. Kiedy tylko trójka przyjaciół pojawia się w mieście Burkittsville w stanie Maryland - od razu odczuwają nieprzyjemną atmosferę. Pozostając przy dobrej myśli, rozpoczynają swój wywiad z ich mieszkańcami, Ci nie są chętni do współpracy, unikają tego tematu, jak ognia. Jedyne czego się dowiedzieli, to tego, że nikt się nie zapuszcza w tych lasach, bo są przeklęte. Po zdobyciu informacji studenci decydują się, aby ruszyć w drogę. Wjeżdżając do lasu, zatrzymują się na drodze, następnie opuszczają oni samochód, aby zapuścić się dalej i nakręcić materiał. Z początku wszyscy dobrze się bawią, kiedy zaczyna się ściemniać, postanawiają wrócić w drogę powrotną. Niestety.. uśmiech zaczął im schodzić z twarzy, kiedy uświadamiają sobie, że nie mogą znaleźć samochodu mimo mapy. Zgubili się w obcym im lesie, z którego zaczęły dochodzić dziwne dźwięki..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz